02 Lis Piernikowe muffiny z dynią i pomarańczą
Już nie jesienne, jeszcze nie zimowe. Nasza dzielna dynia w towarzystwie pomarańczy, gorzkiej czekolady, cynamonu oraz przyprawy do piernika radzi sobie wyśmienicie. Muffiny rosną jak szalone, smakują bajkowo i nie pozwalają poddać się listopadowej melancholii. Definitywnie – must bake. 🙂
[separator top=”10″ style=”dashed”]
[one_half last=”no”]
Składniki
Sypkie
- 1 szklanka mąki pszennej (250 g)
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej (250 g)*
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczka sody
- 2 łyżeczki cynamonu
- 5 łyżeczek kakao**
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 50 g gorzkiej czekolady pokruszonej na kawałeczki
[/one_half]
[one_half last=”yes”]
Dynia
- 3 szklanki pełne startej dyni
- 1 pomarańcza
- 200 g cukru
- garść suszonej żurawiny / rodzynek
Mokre
- 3 jajka
- kostka masła
- 200 g cukru
[/one_half]
* W razie braku, można spokojnie użyć mąki pszennej w ilości 2 szklanek (500 g)
** Kakao dodałam dla uzyskania ciemnego koloru muffinków, jeżeli wolimy jasne, spokojnie możemy je pominąć.
[separator top=”30″ style=”dashed”]
Przepis
Dynia
Zacznijmy od pytania, które pojawić się musi. Ile dyni zmieści się w trzech szklankach startej dyni? Nie mam pojęcia. 🙂 Odcięłam spory kawałek posiadanego egzemplarza, stawiam, że około 500-600 gram. Należy to jednak kontrolować podczas tarcia. I tutaj zbliżamy się do drugiego nieuniknionego pytania. Jak trzeć? Można oczywiście na tarce. Jeśli jednak mamy alternatywę, to szczerze polecam blender. Załatwia sprawę szybko i bezboleśnie. I tak oto najbardziej problematyczną kwestię całego przepisu mamy już za sobą. 🙂
1. Do utartej dyni dodajemy skórkę otartą z 1 pomarańczy oraz sok wyciśnięty z tej samej pomarańczy. Dorzucamy żurawinę albo rodzynki (dobrze je wcześniej chwilę zmoczyć w szklance z wrzątkiem, będą bardziej miękkie), dosypujemy 200 g cukru i mieszamy. Najlepiej w sporej misce.
2. Jeżeli mieszanka zacznie puszczać nadmiar soku (a zacznie na pewno), delikatnie ją odsączamy, po czym pozostawiamy samej sobie.
Suche i mokre
3. W drugiej misce mieszamy mąki, proszek, sodę, sól, cynamon, przyprawę do piernika i pokruszoną czekoladę.
4. W trzecim naczyniu ubijamy pozostałe 200 g cukru z 3 jajkami. Następnie dorzucamy miękkie masło i chwilę miksujemy, aż do uzyskania pulchnej masy.
Zamieszanie
5. Do miski z sypkimi produktami wlewamy ubitą masę cukrowo-jajeczno-maślaną i cierpliwie mieszamy, aż do połączenia wszystkich składników.
6. Następnie dorzucamy dynię i znowu chwilę mieszamy. Ciasto jest już gotowe do pieczenia. Za pomocą łyżki nakładamy masę do foremek – napełniamy je na wysokość około 4/5. Jeśli używamy teflonowych lub silikonowych foremek, bez obaw możemy zrezygnować z wsadzania do środka papilotek.
Pieczenie
7. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 200° i pieczemy około 30 – 35 minut. Jeśli mamy termoobieg, włączamy. Jeśli mamy regulację termoobiegu dół/góra, na ostatnie 5-10 minut przełączamy go tylko na dół.
Muffiny będę gotowe chwilę po tym jak ich zapach doprowadzi nas niemal do obłędu i dokładnie w momencie kiedy wsadzany do nich patyczek lub wykałaczka będą suche – bez oblepionego ciasta.
Smacznego!
[separator top=”30″ style=”dashed”]
Info
- Muffiny wyszły pyszne, soczyste dzięki dyni i baaardzo piernikowe. Jeżeli zależy nam na bardziej delikatnym smaku, wystarczy, że zmniejszmy ilość przyprawy do piernika do niewielkiej szczypty.
- Zła wiadomość jest taka, że ciągle jeszcze mamy dynię w zapasie, więc już niebawem… 🙂
No Comments